Wpisany przez Wiesław Serafin
|
poniedziałek, 18 kwietnia 2011 10:48 |
Większość urzędników i dyrektorów szkół nie wie, że środki na niepełnosprawne dzieci są wyodrębnione.
Pieniądze te giną w kasach samorządów - informuje "Rzeczpospolita".
Na edukację uczniów z orzeczoną niepełnosprawnością przyznawane są dodatkowe środki, które zwiększają subwencję oświatową. Na każde dziecko z zespołem Aspergera, które nie chodzi do szkoły specjalnej, samorządy dostają z budżetu państwa prawie 50 tys. zł rocznie, a na niedostosowane społecznie, np. z ADHD, około 9 tys. zł. |